31 stycznia 2012

Doceniaj drobnostki

Za co powinniśmy być wdzięczni, choć czasem tego nie doceniamy:

za partnera, który co noc ściąga z Ciebie kołdrę
bo to znaczy, że jest z Tobą i z nikim innym,
za dzieci, które zamiast sprzątnąć swój pokój wolą gapić się w telewizję
bo to znaczy, że są w domu a nie na ulicy,
za podatki, które musisz płacić bo to znaczy, że masz pracę
za niesamowity bałagan, który musisz sprzątnąć po przyjęciu
bo to znaczy, że byłeś wśród przyjaciół

za ciuchy, które znowu są za ciasne bo to znaczy, że
masz dość jedzenia,
za cień, który Cię prześladuje w robocie
bo to znaczy, że przebywasz w promieniach słońca
za dywan, który musisz wytrzepać i okna, które musisz umyć
bo to znaczy, że masz dach nad głową,
za wszystkie narzekania na rząd, które słyszysz dookoła
bo to znaczy, że mamy wolność słowa,
za latarnie uliczne, które zawsze są tak strasznie daleko od miejsca, w którym zaparkowałeś samochód
bo to znaczy, że możesz chodzić i posiadasz środek lokomocji,
za wysokie rachunki za ogrzewanie
bo to znaczy, że jest Ci ciepło,
za kobietę, która w kościele tuż za Tobą tak strasznie fałszuje
bo to znaczy, że słyszysz,
za górę bielizny do prasowania bo to znaczy,
że masz się w co ubrać,
za ból mięśni po ciężkim dniu pracy
bo to znaczy, że jesteś w stanie ciężko pracować,
za budzik, który tak brutalnie wyrywa Cię co rano ze słodkich snów
bo to znaczy, że żyjesz no i:
za te wszystkie denerwujące maile, które dostajesz
bo to znaczy, że masz przyjaciół i tyle osób myśli o Tobie.

2 komentarze:

  1. Hej Aneto!

    Boże, jak to wspaniale czytać takie wpisy! Naprawdę, bardzo rzadko spotykam wśród początkujących bloggerów tematyki sukcesu tematy tego typu - wdzięczność.

    Taka jest prawda, człowiek nie docenia tego co ma. Daj mu palec, zabierze całą rękę. Dawaj co miesiąc podwyżki, lepsze auto czy telewizor, nadal nie będzie zadowolony. Ciągle będzie coś nie tak, wiecznie będzie chciał czegoś więcej i nawet przez myśl mu nie przejdzie spojrzeć na cały dorobek życiowy zarówno materialny jak i mentalny i powiedzieć sobie "Dziękuje Ci, że dałeś mi wspaniałą żonę. Że stać mnie na nowy samochód, mieszkanie, RTV, AGD. Że mogę budzić się z uśmiechem na twarzy, bo nie cierpię na żadną chorobę.." To jest potęga. To jest ogromna siła, która jest niedoceniana przez ludzi. :)

    Tak trzymaj! Życzę powodzenia!
    Motywacja-blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Poza tym instynkt stadny "wymaga" narzekania, zamiast wdziecznosci i pogiody ducha. Swiat oszalal.

    OdpowiedzUsuń